15 KWIETNIA: Kilka wspomnień
Witam ponownie tych, którym nie przeszkadzają moje ciągłe nieobecności. Czasu coraz mniej, ale sezon kuchenno-ogrodowy już się zaczął, więc wypadałoby cos napisać. Niestety ja jak na razie jestem w Krakowie. Bez dostępu do aparatu i z małą ilością czasu. Liczę na to że czasem ktoś tu zaglądnie więc wrzucam kilka starych zdjęć, jakie udało mi się odnaleźć. Pozdrawiam cieplutko <3 Ulcia ;) Z wycieczki do Wysowej zeszłego lata bodajże z ścieżki edukacyjnej niedaleko centrum :)