Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2013

23 CZERWCA: Czereśnie...

Obraz
Piękne, prawda? No i właśnie te czereśnie dziś zebrałam w ogródku babci. Na początku sądziłam, że powinny zostać sprzedane, więc jutro dwa pełne wiadra jadą na targ. Jednak moje plany właśnie się diametralnie zmieniły. Znalazłam przepisy na drzemy i kompoty z czereśni, i choć nigdy niczego takiego nie robiłam z tych właśnie owoców, postanowiłam spróbować. Niestety partia, która będzie jechać jutro na sprzedaż, dotrze na targ. Jednak ja mam nadzieję, że pogoda pokrzyżuje plany sąsiadom mojej babci, którzy mają zamiar właśnie zebrać pozostałe owoce. Może te pyszności ocaleją? Jeśli się im nie uda ( sąsiadom ), to jutro z samego rana wyniosę jakieś 4-5 wiader czereśni czyli ok 15-20 kg. Trzymajcie kciuki ( wiem, to dziwne ) za brzydką pogodę! Mam nadzieje, że jutro będzie pysznie!

23 CZERWCA: Pierwsze kroczki...

To nie mój pierwszy blog, ale jednak postanowiłam zacząć stawiać pierwsze kroczki i to w wielu rzeczach. Po prostu zacząć wszystko od nowa. Na blogu będę pisać o tym co mnie interesuje, co robię itp.. Mam nadzieję, że będziecie mnie odwiedzać, a ja podzielę się z wami tym co znajdę lub wymyślę :)