Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2016

18 LIPCA /2

Obraz
Sosny to powiedziałabym trudny temat.  W ogrodzie jest ich pełno. Głównie po jednej stronie działki rosną w względnym rzędzie odgradzając od sąsiadów i ulicy. Ale z drugiej strony są lekkim problemem. Mianowicie podcinane od dołu ( droga jest blisko, więc nie mogą tam pozostać ), niezbyt wiele, ale jednak. A rosną w palącym południowym słońcu na kamieniu i glinie i o dziwo wypadło tylko jedno drzewko. Czym je podsadzić to wielki dylemat, ale jeszcze większy, gdy mogą być to jedynie lub w większości rośliny miododajne, najlepiej byliny. No cóż czas pokarze... Zdjęcie mojego 6-letniego brata - K.  Nowo posadzony żywopłot z ałyczy. Ta dzika roślina, której sadzonki były pozyskane z nasion, jest świetną obroną najbliższego otoczenia domu, drzewek owocowych przed dzikami. gęste krzewy pełne kolców nie pozwalają im po prostu przejść. Winobluszcz pięciolistkowy pięknie kwitnie wiosną.  Jego kwiaty, choć drobne i niepozorne, są istnym darem dla owadów, w tym pszcz

18 LIP /1

Obraz
Wiśnia Tym razem kilka ujęć z ogrodu ;) Wiśnia na podłożu gliniastym albo piaszczystym średnio sobie radzi a specjalnie innego stanowiska dla niej nie ma. Generalnie jest dla niej zbyt sucho i zrzuca liście z powodu braku wilgoci. Ładnie rośnie w przypadku wilgotnej lub umiarkowanie wilgotnej wiosny, które niestety zdarzają się coraz rzadziej. Jedynym powodem do zatrzymania je są nieliczne, aczkolwiek przepyszne owoce, któr trzeba szybko zebrać, by się nie zepsuły lub zostały porwane przez szpakowate. Czereśnia to już zupełnie inna historia. Ta rośnie wspaniale ( jest ich cztery ). I tylko jedna miała problemy, ale tu nie ma się co dziwić, gdy w błocie nazywanym wcześniej ziemią i pod wpływem halnego wiatru wyłamała się nawet lipa. Owocuje wspaniale. Mam nadzieję tylko, że nie będzie w przyszłym sezonie robaczywych owoców. To największa zmora, a w tym roku było już ich chyba kilka. Nadzieją są ptaki, które buszują po ogrodzie i lepy, które pewnie pojawią się na drzewach